Dramatis Personae:
G: Beor - lokalny kowal, operator młota
J: Arev - lokalna chłopka, operator kosy
M: Ailei - lokalna zielarka, operatorka apteczki
C: Czerw - lokalny druid, który wcale nie ma problemu z uzależnieniami.
G: [ma czytać opis ze scenariusza, ale właśnie kończy jeść kabanosa]
J: ... Buforuje się.
[generalnie znaczna część gry to zdobywanie jedzenia, którego ciągle brakuje... nie wiem, może jakoś źle gramy]
J: Musimy zebrać dużo prowiantu, żeby aktywować menhir.
M: Nie mów głodnemu o jedzeniu.
[G, specjalista od walki wręcz, trafił dyplomatyczne spotkanie 4 levelu, czyli najtrudniejsze]
G: O kurna.
J: Berserker próbuje dyplomacji...
G: OK, jednak będę się bił.
[bicie się też nie szczególnie idzie]
J: To może jednak wolisz dyplomację? Chyba masz za mały młot
G: To może jednak spróbuję dyplomację.
G: [czyta opis akcji na karcie dyplomacji]: "Graj na zwłokę"
J: Graj na zwłoki. To potrafisz!
[Czerw ma taką wadę, że każdej nocy ma 50% na koszmar]
D: Znowu mam koszmar. Było nie jeść przed spaniem.
M: Koty ci to powiedzą, karma wraca.
G: Jak jestem wyczerpany, to dostanę ranę.
J: Taki ranny ptaszek jesteś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz