Niniejszym inaugurujemy nowy dział z zabawnymi tekstami z sesji :)
Dramatis personae:
- Cerus - człowiek, uczeń maga
- Sam Myca - człowiek, drwal
- Gascoine de Paull - człowień, bretoński giermek
- Anna "Wiewióra" Castor - kobieta zielarka
Kwiatki właściwe:
Cerus:
- Gascoine - to imię znaczy koń z gazami, tak?
(po jakimś czasie)
- Gascone to po prostu taki koń na LPG!
(Gascoine, jak przystało na przyszłego rycerza, chodzi po okolico z Hochland Long Rifle. Sam takowego nie posiada):
- W drużynie jest Sammyca bez pukawki
(drużyna znalazła wyrysowany solą pentagram po przywołaniu demona. Cerus po oblaniu testu wiedzy o magii usłyszał od MG, że naruszenie go niechybnie zwróci uwagę demona):
- Cerus: Nic się nie stanie, jak naruszycie ten pentagram!
- Sam i Gascoigne jednocześnie: olewamy pentagram!
(drużyna znalazła na gościńcu zwłoki osoby, która wygląda dokładnie tak samo jak Cerus)
- Cerus masz brata bliźniaka... no teraz już na pewno nie.
(Cerus uznał, że lepiej, żeby nikt postronny nie stwierdził, jak bardzo jest on podobny do nieboszczyka).
- Cerus (do Sama i Gascoine): Przemodelujcie mu facjatę.
- Gascoine: Czy ty chcesz zbezcześcić ludzkie zwłoki?
- Cerus: Ja nie chcę, dlatego wy to zrobicie.
(do miasta zbliża się duża horda zwierzoludzi, na której czele stoi szaman) Sam:
- Jeżeli zabijemy czarnoksiężnika, to wśród tych wyznawców Chaosu zapanuje chaos!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz