Dramatis Personae posiedzenia nad grą Frosthaven:
D. - Germinate "Gucio&Maja",J. - Deathwalker "Susan" *jak Susan Stolat",
G. - Crashing Tide "Sebastian".
J: To ja mogę obsługiwać tor tur.
D: No pewnie. Może się umówmy, że zawsze będziesz to robić?
J: Nie, za łatwo by tak było.
[jakie mobki dzisiaj na tapecie]
G: Aaaa, te ciule...
J: To niewiele zawęża.
(tak, poszło nam tak dobrze, że po dwóch godzinach zaczynaliśmy scenariusz od nowa...)
J: Daję mu dwa curse`y.
G: Dostał spiryta na każdą nóżkę.
D: No to living spirity...
G: Living bonesy. Idą i robią "bounce" "bounce" "bounce".
D: Ale blitzkrieg robimy teraz.
G: I to chodzi.
J: Idziemy i taka chmura czerni wokół nas
G: Faceci w czerni.
J: Mów za siebie.
G: Ale pierdoła ze mnie.
D: To jest ten moment, kiedy mówię "przez grzeczność nie zaprzeczę"?
G: Nie!
D: To tak nie mówię.
[zniszczona skrzynka]
G: W rozwalaniu mebli to jestem dobry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz