Frost(tax)haven - Epizod 22

Dramatis Personae posiedzenia nad grą Frosthaven:

D. - Germinate "Gucio&Maja",
J. - Deathwalker "Susan" *jak Susan Stolat",
G. - Crashing Tide "Sebastian".

J: To ja mogę obsługiwać tor tur.

D: No pewnie. Może się umówmy, że zawsze będziesz to robić?

J: Nie, za łatwo by tak było. 

[jakie mobki dzisiaj na tapecie]

G: Aaaa, te ciule...

J: To niewiele zawęża.

(tak, poszło nam tak dobrze, że po dwóch godzinach zaczynaliśmy scenariusz od nowa...)

[Living spirit trafiony]

J: Daję mu dwa curse`y.

G: Dostał spiryta na każdą nóżkę.

D: No to living spirity...

G: Living bonesy. Idą i robią "bounce" "bounce" "bounce".

D: Ale blitzkrieg robimy teraz.

G: I to chodzi.

J: Idziemy i taka chmura czerni wokół nas

G: Faceci w czerni.

J: Mów za siebie.

G: Ale pierdoła ze mnie.

D: To jest ten moment, kiedy mówię "przez grzeczność nie zaprzeczę"?

G: Nie!

D: To tak nie mówię. 

[zniszczona skrzynka]

G: W rozwalaniu mebli to jestem dobry. 

Frost(tax)haven - Epizod 21

 Dramatis Personae posiedzenia nad grą Frosthaven:

D. - Germinate "Gucio&Maja",
J. - Deathwalker "Susan" *jak Susan Stolat",
G. - Crashing Tide "Sebastian".

J: Jak zwykle ja zabijam najwięcej, a wy zbieracie loota.

D: Ale masz nasz szacunek i wdzięczność!

J: Yay, mam 4 życia!

D: Phi, ja mam 3 i się nie chwalę.

G: Ja się nie będę chwalił. 

G: Zaczyna być cienko z kartami...

[Oze dzieli się na dwa - ale nowy Oze ma tylko jednego HPka]

G: Poród był bolesny.

G: Chcesz mnie bejbe zbadać?

G: A ja mogę jej zagrać na tym flecie.

Frost(tax)haven - Epizod 20

Dramatis Personae posiedzenia nad grą Frosthaven:

D. - Germinate "Gucio&Maja",
J. - Deathwalker "Susan" *jak Susan Stolat",
G. - Crashing Tide "Sebastian",

A. - Banner Spear "Asheeva".

D: To ja się ruszam i mu wypłacam...

A: ... zasiłek.

J: Po co ja się robiłam niewidzialna, jak nikt nie chce do mnie strzelać?

D: Zazdroszczę ci twoich problemów.

A: To mi się buty zużyły. Jakbym je w Temu kupiła...

G: To on bije z Disadvantage.

A: To jest taadvantage!!

D: Spokojny ten scenariusz bym powiedział...

G: Dobrze że nie powiedziałeś "planuję posunąć robota", bo to by mocno po japońsku wyszło...

G: Zużywam żółte i robię żółte.

A: Pijesz siki i sikasz Fantą.

G: Raczej piję Fantę i sikam sikami.

D: To regeneracja na małego (NPC`s robocika)!

J: To się Viagra nazywa.

A: Czuję się trochę oblężona.

Frost(tax)haven - Epizod 19 (otwarcioolimpijski)

Dramatis Personae posiedzenia nad grą Frosthaven:

D. - Germinate "Gucio&Maja",
J. - Deathwalker "Susan" *jak Susan Stolat",
G. - Crashing Tide "Sebastian",

D: [czyta] Idziecie za mrugająca czerwoną kropką...

J: My kotami nie jesteśmy.

J: Piłeś kiedyś bezalkoholowe martini?

G: Nie. Ale kupię i żonie podmienię, będzie ubaw.

J: Jezu jestem stara. Piję bezalkoholowe martini z tonikiem zero cukru...

D: Cham!

G: I prostak!!

J: Każdy cham to prostak.

J: Foch i robię się niewidzialna.

D: To ja atakuję szafkę za 3 obrażenia.

G: Drzwiczki jej odpadły.

J: Nie wiem jak ja skrwawię i zatruję armatę, ale nie jest na to odporna więc chyba mogę.

[walka ze stalowym automatem]

J: Daję mu bane`a.

G: Nasrałaś mu do zbroi.

D: Moje serce krwawi, tyle loota leży...