wtorek, 13 października 2009

Altdorfer Tagesblat
Czyli Niezależny Nieregularnik Stolicy Imperium
Numer 1


O co cho?

Witamy w pierwszym numerze Altdorfer Tagesblat, czyli NNSI. Celem redakcji niniejszego pisma jest dostarczenie Wam, drodzy czytelnicy, najświeższych wiadomości, najpikantniejszych ploteczek i kolejnych odcinków powieści w odcinkach pt. "Wewnętrzny Wróg". No i oczywiście paru starannie wybranych reklamach naprawdę dobrych i sprawdzonych produktów, które pozwolą nam utrzymać dotychczasową, darmową postać Nieregularnika.

Konkurs! Konkurs!

Tak! Po długich negocjacjach specjalnego wysłannika naszego czasopisma z przedstawicielem tzw. Grupy Trzymającej Podręcznik Mistrza Gry i Władzę udało nam się uzyskać promesę na nagrody do pierwszego konkursu w historii Altdorfer Tagesblat.
Autor najciekawszej historii postaci nadesłanej przed pierwszą sesją - której termin na razie jest jeszcze do ustalenia, ale na pewno powiadomimy o nim na łamach naszego pisma - otrzyma dodatkową nagrodę w wysokości 400 PD!! Za drugie miejsce przewidujemy 300 PD, a za nadesłanie w ogóle historii postaci przed pierwszą sesją - gwarantowane 200PD. 

Co nowego w Imperium?

- Bandyci znowu atakują! Na drodze prowadzącej do Altdorfu w ubiegłym tygodniu zniknął dyliżans. Podobno gildia kupców zaczęła naciskać na Strażników Dróg, aby posłali tam dodatkowe patrole.
- Evelyn von Apltraum, 6te i najmłodsza córka TEJ Wielkiej Hrabini Ludmily von Alptraum, elektorki z Averlandu, która od wiosny bawi w stolicy ze swoją świtą, ponownie stała się bohaterką skandalu obyczajowego, gdy widziano ją robiącą rzeczy doprawdy nieprzyzwoite w prywatnej loży Teatru Miejskiego z pewnym znanym w niektórych kręgach z reputacji strasznego kobieciarza bardem Abelardem von B.
- Miłościwie nam panujący imperator Karl Franz odwiedził Imperialną Szkołę Artylerii w Nuln i wyraził zadowolenie z postępu prac nad nowym modelem czołgu parowego. Z rzeczy całkiem zaskakujących, podczas wizyty cesarza nie nie wybuchło ani spłonęło na terenie szkoły, co oznacza, że jest to pierwszy taki przypadek od 5 lat. Płacz i płać Heinrichu Knopp, mój bukmacherze!!

Ogłoszenia parafialne, czyli słowo na niedzielę od MG

Za pośrednictwem niniejszego neewslettera mam nadzieję w miarę regularnie podtrzymywać klimat kampanii, dostarczać wiadomości ze świata gry i przypominać, co działo się na ostatnich sesjach.
Myślę też nad prowadzeniem tego w formie bloga, jeśli taka forma - w dobie powszechności rss`u - bardziej by Wam odpowiadała.
Zapraszam też do wypowiedzenia się - do mnie na priv, lub ogólnie w tym wątku - na co macie największą ochotę na sesji:
- radosny hasck`n`slash,
- h`n`s z większą dozą fabuły,
- przewaga polityki i machinacji,
- trochę tego trochę tamtego.
I jeszcze dwa słowa o mojej wizji prowadzenia. Po pierwsze - i to już wcześniej ustalaliśmy, jestem przeciwnikiem losowania profesji początkowej, czyli wybieramy taką postać, na jaką mamy ochotę. Jednocześnie zwracam się z uprzejmą prośbą o nie tworzenie postaci, które - z charakteru - opisałbym jako ostatni sk...syn. Mój styl prowadzenia zakłada drużynę mniej więcej dobrą/ew. neutralną. Oczywiście nie mogę i nie chcę nikomu narzucać postaci, ale po prostu ostrzegam. Co do zasady jestem zagorzałym przeciwnikiem zabijania postaci graczy, ale wychodzę z założenia, że świat reaguje na spotkanych ludzi. I jeśli ci konsekwentnie okazują się bardzo niesympatyczni dla otoczona, ich szanse na obudzenie się pewnego ranka ze sztyletem między żebrami zaczynają rosnąć ;P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz